16 March 2011

Lala, lalunia i misiek

Jak mówiłam, tak zrobiłam. Powstała druga "chudonożna" lalka. Wiem, kolory przekombinowane przez co wygląda trochę kiczowato ale tak bywa, jeśli na początku prac nie ma się dobrze zaplanowanego "projektu".




By nie wypaść z "wprawy" powstała kolejna (teraz już gruba ;) ) lala w moich ulubionych kawowych kolorkach. Mmmmm... Oczywiście z loczkami - tym razem jednak "jednokitkowa" ;)





No i jeszcze miś, który już jakiś czas temu wyszedł spod szydełka - będę musiała wprowadzić trochę zmian w moim "schemacie" ale póki co ten zostaje tak jak jest.


*******************************************************


Dziękuję wszystkim za odwiedziny i Wasze komentarze. Nawet nie wiecie jak wiele radości sprawiacie mi swoim dobrym słowem!
Pozdrawiam Was serdecznie!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...