9 March 2011

Ach te promocje!

Czas przyznać się do kolejnej mojej wady. Nie chciałabym tu szczegółowo opisywać jak działa na mnie słowo SALE ale konsekwencje czasami są groźne dla portfela ;) Na szczęście w tym przypadku nie doszło do jego poważnego uszczerbku.
W sklepie, w którym z reguły zaopatruję się we włóczki, szydełka i inne cuda na kiju, natknęłam się na wyprzedaż 500-gramowych paczek włóczek "innego typu". Chodziłam, grzebałam, wybierałam... aż w końcu dopadłam dwie najbardziej mnie intrygujące. Kompletnie nie mam pojęcia jaki będzie ich dalszy los ale najważniejsze, że są już bezpieczne w zaciszu mojego domu ;) Cena? Jakieś 70% niższa od standardowej - jedna paczucha po 2 £ !! Czytaj - tyle co nic ;)



No i wrzucam kolejną panią - chciałam trochę zużyć swoje różowe zapasy włóczek. Wyszło aż nadto przesadnie :D



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...