Nigdy o tym nie wspomniałam (bo i po co
;)) ale ZAWSZE przy pracy towarzyszą mi wszelkiego rodzaju filmy. Nie
posiadamy telewizji (co za ulga!!!) a od ciszy bym ogłuchła... Czasem
wolę komedię, innym razem dramat a kolejnym akcję. Są filmy, które
widziałam już po dziesiątki razy i znając je na pamięć zdarza mi się
kolejno mówić wszystkie dialogi ;) Oczywiście w wersji angielskiej
(lektorom mówimy zdecydowane NIE!) - przy okazji jest to świetna metoda
na szlifowanie języka. Ale do czego zmierzam. Przy Ashley naszła mnie straszna ochota na odkurzenie uwielbianego przez mnie serialu z dzieciństwa - Dr. Quinn, Medicine Woman :)! Teraz patrząc na nią myślę, że przejęła od
głównej bohaterki ciepło i dobroć ;) I mimo, że klimaty zupełnie inne,
można by przypuszczać, że ożywszy byłaby równie miłą osobą.
Swoją drogą muszę na przyszłość robić podobne analizy ;) Może coś w tym jest...
Wysokość: 40 cm
Materiały: bawełna, polar, filc, dzianina, czesanka