10 September 2011

Na leniucha

Tak, prawda jest taka, że ostatnimi czasy ręce zajmuję czymś innym niż lalki. Wkradło się małe lenistwo w tym względzie lecz mam nadzieję, że tymczasowe. 
Przyszła jednak ochota na szycie i dzierganie. Nie miałam jednak konkretnych powodów by sięgnąć po maszynę, więc chwyciłam się za coś mało skomplikowanego i szybkiego do zrealizowania. Powstał zatem pojemniczek, na którego przeznaczenia jeszcze nie znalazłam ;)


A żeby nie było, że niczym poważniejszym się nie zajmuję, na swoją obronę pokazuję skończony póki co w 1/3 szal ;) Ma już prawie metr długości jednak już teraz wiem, że nie starczy mi jeden motek, na drugi będę musiała trochę poczekać więc oficjalną premierę (w całości) będzie miał trooooszkę później.



Pochwalę się również zakupami. Prawda jest taka, że lubię zbierać śmieci ;) Stąd ujrzawszy na car boot (wyprzedaż "gratów" przez osoby prywatne) te dwa gadżety za śmieszne pieniądze, musiałam je zgarnąć do domu :)!


Jest to bujak dla sporej lali - wysokość 41 cm... Obiecałam sobie, że gdy znajdę chwilę czasu (z czym ostatnio mam niemały problem), postaram się w miarę swoich możliwości odświeżyć krzesełko.

No i parasolka - również miniaturka - średnica 26 cm.






 Dziękuję, że jesteście!
Mam nadzieję, że do szybkiego zobaczenia ;) :*
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...